Tysiąc klientów, tysiąc punktów widzenia i tysiąc recenzji. Po prostu im więcej punktów widzenia tym więcej opinii. Nic nie jest bardziej wymowne o Skinnersach, niż wasze recenzje. Wybraliśmy 15 waszych opinii, które Ci odpowiedzą na wszystkie twoje pytania.

Myślisz nad tym, co kupić pod choinkę albo czym sobie sprawić radość? Zerkasz na skarpetobuty Skinners już od dłuższego czasu i nie możesz się zdecydować? Elementowcy ci doradzą. Nasi klienci ci powiedzą, gdzie wszędzie i jak można Skinners używać. Przedstawiamy ci wybór tych najciekawszych recenzji. Wszystkie recenzje znajdziesz u poszczególnych modelów Skinners.


1. WERONIKA – ĆWICZENIA I PRACA
Mam je dopiero tydzień, ale już z nimi biegałam na pasie, robiłam przysiady ze sztangą, ćwiczyłam TRX, chodzę w nich całymi dniami w pracy (10-12h) i jest super. Bałam się, że zmiana z jakościowych fitness butów na skarpetobuty będzie trudniejsza i że mnie będą bolały stopy, ale jest wręcz na odwrót. Są bardzo wygodne a przy ćwiczeniu lepiej pracują wszystkie mięśnie, które powinny. W sumie daje im 100% i jak najbardziej polecam!

2. RENATA – PARTNER DO BIEGU
Są zupełnie idealne, od razu co je założyłam już je nie chciałam zdjąć Są po prostu boskie. Byłam w nich biegać i było świetnie. W najbliższym czasie kupię kolejne. Nigdzie nic nie ciśnie, mięśnie nogi pracują na 100%. Zwykłych butów już nie zakładam :-).

3. JANKA – PASUJĄ IDEALNIE
Ten weekend testowaliśmy je pierwszy raz w przyrodzie. Wybraliśmy niewymagający teren w okolicach stawów Jistebnickich. Kawałek droga szutrowa, potem w przyrodzie bez ścieżek, lasem, przez większe kamienie. Zaryzykowaliśmy i zapasowe buty zostawiliśmy w bagażniku. Pierwszych parę metrów było dość nie pewnych, ale po chwili buty się dostosowały do stopy i za chwilę już podziwialiśmy piękne babie lato i komfortowy spacer. Butki dostosują się do jakiegokolwiek kształtu stopy, terenu. Tylko trzeba uważać na wodę.
Co więcej, świetnie się przechowują, ponieważ zajmują minimum miejsca.

4. ERYKA – TRIP W GRUZJI
Cześć, na zaczątek duży plus za bardzo szybką realizację zamówienia i następnie za równie szybką wymianę rozmiaru na większe skinners. Moje skinnersy przechodziły kilka gruzińskich wiosek i miasteczek. Pochodziły sobie wokół namiotu i chatek górskich, wszędzie zupełnie bez problemów. Na nawierzchniach naturalnych jest uczucie świetne. Rozbite szutrowe ulice i chodniki już gorzej, ale też się da. Po paru słonecznych i ciepłych dniach było trzeba je wyprać ręcznie z mydłem. Schną szybko, to jest fajne. Skinners należą już do mojego podstawowego sprzętu do podróży.  

5. MAŁGOSIA – PRAKTYCZNY POMOCNIK
Na razie jestem bardzo zadowolona. Na przejazd pociągiem, autobusem i pieszo do ścieżki rolkowej a następnie do małego plecaczka są idealne.

6. ZDZISŁAWA – JASKINIE
W jaskini, gdzie jest 8 stopni i prawie stuprocentowa wilgoć powietrza, czasami też mokro na ziemi, mi było tylko trochę chłodno, ale już się przyzwyczaiłam, więc zwiedzający mnie będą w nich widywali.

7. DAWID APLTAUER – POMOCNIK PRZY PŁASKOSTOPIU
Dzień dobry, zwykle tego nie robię, ale w tym przypadku chętnie złamię zasadę. Mogę tylko chwalić, Skinners są wyśmienite!!! Nie wspinam się, nie praktykuję żadnych sportów, żyję życie rodzinne i cierpię na płaskostopie. Nic lepszego w życiu na stopie nie miałem. Nierówności czuję, podeszwa jest cienka, ale świetnie się je nosi. Stopa mi się nie poci, niezależnie od tego jaki ma kształt, Skinners są jak druga skóra. Noszę je na zewnątrz, do sklepu, nad wodę, kieruje w nich samochodem. Mam je prawie pół roku, podeszwa niesamowicie znosi moje szuranie. Żyję w małym miasteczku a ludzie się czasami nawet śmieją, że chodzę w skarpetach, ale ja się śmieję także, ponieważ kto je nie miał na nodze ten tego nie zrozumie. 

8. PATRYCJA – PRZEJŚCIE PRZEZ WIĘLKĄ FATRĘ
Cześć wszystkim, moje pierwsze doświadczenie z barefoot i jestem zachwycona! Zabrałam je ze sobą na przejście Wielkiej Fatry. Pierwszy dzień w nich przeszłam 5 km jak nic. Następy dzień postanowiłam je nosić cały dzień. Przeszłam kolejnych 15 km i było super! Bez problemu. Tylko kiedy się zejdzie z przyrody na sztucznie zrobione drogi, gdzie jest gruby żwir, to przyjemne to nie jest. Rozmiar M v terenu się rozluźnił i jest idealnie. Jestem ciekawa, ile wytrzymają przy intensywnym noszeniu w przyrodzie.

9. K. – DO PRZYRODY JUŻ TYLKO W SKINNERS
Skaretobuty kupiłam dlatego, że już nie mogłam wytrzymać ciągle obtarte pięty od zwykłych sztywnych butów, skrępowane palce w końcówce i twarde podeszwy, które nie umożliwiają chodzić w sposób naturalny używając palców. Przy chodzeniu boso pracuje cała stopa i palce. Dzięki skarpetobutom nie zranię sobie stopę a chodzenie w nich jest prawie identyczne do chodzenia boso. Po prostu do terenu/przyrody są idealne i bardzo zdrowe. Co więcej, bardzo przyjemne. Przede wszystkim ta lekkość i uczucie wolności są świetne. Już mi się nie chce zakładać klasycznych butów. Biega się w nich też świetnie, tylko trzeba uważać na duże nierówności na drogach.

10. JOANNA – CAŁA RODZINA
W rodzinie mamy już trzy pary skarpetobutów i baaardzo je lubimy! Zwracają uwagę przechodniów, ale nogi mają się świetnie. Nosimy w środku i na zewnątrz, zobaczymy, ile wytrzymają. Były wyśmienite i na wyjeździe do Chorwacji.

11.SEWERYN – ŚWIETNE PODEJŚCIE ELEMENTSTORE
Jak na razie oceniam bardzo pozytywnie. Są wygodne a nie jest w nich zimno. Co mnie bardzo ucieszyło było podejście sklepu do sprawy. Skinnersy zamówiłem w środę popołudniu, ale miałem problem z włożeniem kodu rabatowego. W piątek już miałem Skinnersy w rękach a w paczce, w kopercie były pieniądze o wartości tego rabatu (płaciłem kartą pełną cenę). Bardzo szybka i przyjemna reakcja :-).
12. YMRE – STOPA SIĘ PRZYZWYCZAI
Cześć, mam je chyba ze 14 dni. Próbowałem je w mieście i muszę powiedzieć, że jest OK (ale chyba nie na długo… bolą stópki). Chętniej w nich chodzę w terenie i w trawie. Kamyczki i pułapki chodnikowe, jak dziury w chodniku, w ogóle nie przeszkadzają. Jestem zadowolony, ale po dłuższym użytkowaniu w ciepłych dniach mi się pociły nogi. Po paru dniach wrzuciłem je do pralki. Jestem ZADOWOLONY. 

13. ŁUCJA – DOKŁADNIE POMIĘDZY BUTEM A BOSĄ STOPĄ
Skinners są po prostu super. Dokładnie pomiędzy butem a bosą stopą. Skarpetobuty są bardzo przyjemnie przyjemne przy chodzeniu, dobrze dostosowują się nodze i bardzo dobrze amortyzują chociaż mają tak cieniuśką podeszwę. Bardzo ładnie się chodzi po trawie, nawet po betonie. Cieszymy się, że je kupiliśmy. Pierwotnie kupiliśmy do ćwiczenia w siłowni, ale teraz je na pewno będziemy używać także na zewnątrz.

14. MAJA – CZUJE PO CZYM CHODZĘ
Po pierwsze chciałabym pochwalić ElementStore za superszybką realizację zamówienia. Po drugie, chce pochwalić Skinnersy. Na razie w nich nie chodziłam zbyt często, bo było zimno, ale już mam z nimi parę bardzo pozytywnych doświadczeń. Podoba mi się, że czuję nawierzchnię, po której chodzę, to uczucie jest prawie jak masaż stóp. To lubi chyba każdy. Zarazem nie muszę się martwić, że mi się do stopy wbije szkło, którego jest wszędzie pełno. Dlatego, że je mam chwilę nie mogę powiedzieć, ile wytrzymają, ale wyglądają dość trwale.

15. JUREK – ANI KOLCE
Po trzech dniach w lesie, zdały test na szóstkę z plusem. Nawet kolce ostrężyn się nie przebiły a szyszki nie stanowiły żadnego problemu. Wygodne w noszeniu. Lubię też nosić do miasta albo przy kierowaniu. Sklep bardzo szybko wysłał paczkę.

WYPRÓBUJEMY – DORADZIMY – WYMIENIMY
Skinnersy testujemy już przez długi okres czasu, więc wiemy, co sprzedajemy. Z doświadczeń wiemy, że często pytacie o pranie. Idealnie jest prać na 30°C bez zmiękczacza. Wielkość najlepiej wybierać według tabelki, którą znajdziesz pod każdym z produktów. Jeśli będziesz na granicy wielkości, to wybór będzie zależny od tego, jakie masz z Skinners zamiary. Do sportu polecamy mniejsze, na codzienne noszenie polecamy większe. W wypadku, że wielkość nie będzie pasowała, to ci chętnie Skinners wymienimy. Jeśli masz jakiekolwiek pytania, nie wahaj się nas kontaktować.

Jeżeli interesują cię dalsze recenzje na Skinners, to zerknij na nasze strony internetowe. Powodów, dlaczego je kupić, jest naprawdę mnóstwo.